ŁKS Łąka 4:1 Unia Korniaktów

ŁKS Łąka 4:1 Unia Korniaktów

Mecz wyjazdowy w Łące rozpoczął się punktualnie o 14:00. Od pierwszego gwizdka widać było znakomite ustawienie naszej drużyny, graliśmy pewnie wyprowadzając znakomite akcje, zagrażając dość mocno gospodarzom. Na efekty trzeba było poczekać do 20 minuty spotkania, kiedy to po kapitalnym zagraniu Macieja Misia pierwszą bramkę dla Unii zdobywa Rafał Sigda. Na tym jednak nie poprzestaliśmy, gospodarze nie mogli zbliżyć się do naszej bramki , sędzia co chwilę gwizdał spalonego. Przedłużona o 4 minuty pierwsza połowa zakończyła się bilansem bardzo dla nas korzystnym. My stworzyliśmy wiele sytuacji bramkowych, gospodarze nie oddali strzału w światło bramki. Druga połowa odmieniona o 180 stopni. Gospodarze zaczęli ją dość ostro, co spowodowało że u nas gra przestała się zazębiać, co moment traciliśmy piłkę. Jedna strata, błędy w ustawieniu i są efekty: mamy remis. Drużyna gospodarzy nie zamierzała poprzestać, widać było że lepiej znosi doskwierający lejący się z nieba żar. Nawet wprowadzone przez trenera zmiany , wpuszczenie zawodników „świeżych” na niewiele się zdały. Zabrakło tej iskry która tak bardzo napędziła nas w pierwszej połowie. Mecz kończy się zwycięstwem Łąki 4:1. Mimo porażki nasza drużyna pokazała na co ją stać, zwłaszcza w pierwszej połowie. Nie zapominajmy że jesteśmy młodym zespołem w obecnym składzie, z każdym meczem drużyna coraz bardziej się dociera i widać efekty treningów oraz duże zmiany na plus.

Najbliższy mecz gramy u siebie z Leśną Wólką Podleśną 4.06.2015 tj. „Boże Ciało” o godz. 17:00 - ZAPARASZAMY

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości